Busem po Europie // 2017, Portugalia / 05.09.2018

Nazare jest magiczne, dosłownie i w przenośni. To miejsce kultowe, fantastyczne i pełne legend. Nawet teraz, wspominając je, mam dreszcze i jakieś takie lekkie migotanie serca i żal w duszy, że mnie tam nie ma. Pamiętam ten moment, gdy stanęłam na klifie i starałam się objąć wzrokiem horyzont. Wzięłam głęboki oddech. Pokochałam tamto uczucie, powietrze, wiatr. Wyryłam sobie tamtą chwilę w pamięci. Kazałam duszy nigdy o niej nie zapomnieć. Stałam tak bez ruchu, a moje myśli spokojne były i nie rozbiegane. Poczułam wielkie szczęście. Co za miejsce! Uwielbiam je. Nie...

Busem po Europie // 2017, Portugalia / 24.08.2018

Ruszyliśmy przed siebie, zostawiając za sobą pierwsze portugalskie zachwyty. Pisząc to, pomyślałam, że lubię te słowa: “ruszyliśmy przed siebie”, bo to znaczy, że zaczynam nowy rozdział i tworzę naszą kolejną, malutką historyjkę podróżniczą. Z pięknej plaży Rezerwatu Sao Jacinto dotarliśmy do miasteczka, które opisywane jest jako portugalska Wenecja. No cóż, daleko posunięte stwierdzenie. Miasto nie skradło naszego serca. To jest taki “turystyczny koszmarek”. Kolorowe domki - niby fajne, ale jakieś, takie “nie takie”, targ rybny niby spoko, ale jakiś taki “nie taki”. Przeszliśmy się po uliczkach, chcąc dać szansę miejscu...

Busem po Europie // 2017, Podróże, Portugalia, Vanlife / 09.02.2018

Mieliśmy dosyć miast, ludzi, zgiełku, knajp. Chcieliśmy odpocząć. Zmęczeni intensywnym chodzeniem po Porto, pragnęliśmy jak najszybciej teleportować się na jakąś odludną plażę. Chciałam znaleźć się gdzieś, gdzie nie ma żywej duszy, oprócz naszych i gdzie można w spokoju nawdychać się jodu i zebrać myśli. W takich sytuacjach zawsze pomocne jest google maps, na których z powodzeniem można znaleźć tak zwane “miejsce idealne”. Trochę intuicji, odrobina dedukcji i jest - kierunek wyznaczony! Zanim ruszyliśmy do wyznaczonego celu, przejechaliśmy jeszcze mały odcinek doliny rzeki Duoro, aby zobaczyć słynne, winne tarasy. Brzegiem...

Bez kategorii, Busem po Europie // 2017, Europa, Podróże, Portugalia / 06.02.2018

Gdy jestem w jakimś miejscu, to często zastanawiam się, czy mogłabym tam zamieszkać. Porto zdecydowanie jest jednym z takich miast, gdzie mieszkać bym nie chciała, ale bez wątpienia charakter ma. To jest takie miasto “do oglądania”, bynajmniej nie do zapuszczania korzeni. Jest takie brzydko - ładne i słodko - gorzkie. Jego urok tkwi w odpadających tynkach i powiewającym na wietrze praniu. Krzywiuśkie, kolorowe, odrapane i opuszczone kamieniczki w połączeniu z błękitnymi azulejos i portugalskim słońcem, tworzą specyficzny klimat, który często jest przedmiotem sporów. Czy coś, co jest brzydkie, może...

Busem po Europie // 2017, Europa, Podróże, Portugalia / 07.12.2017

Ach Portugalio! Będę do Ciebie wracać, będę śnić i myśleć o tobie. Zakochałam się w twoim oceanie, w twoich szerokich plażach, w twoim zapachu i osobliwym słońcu. To tutaj ludzie mają w sercach fale oceanu, to tutaj w żyłach płynie wino zamiast krwi. Gdy tylko przekroczyliśmy wirtualną granicę portugalską, poczułam jakiś taki dreszczyk emocji. W końcu to nowy kraj, nowe doznania. Kraj, którego bałam się nieco, bo przecież jest teraz tak popularny, żeby nie powiedzieć - oklepany. Podejrzewałam, że jego wybrzeże to same kurorty, a interior to miejski syf....