Chorwacja / 07.10.2013

Po oględzinach mechanika okazało się, że problem faktycznie tkwi w łożyskach. Jednak nie była to kwestia ich zużycia. Ku naszemu zdziwieniu mechanik oznajmił nam, że wymienione przed wyjazdem łożyska były za duże i z wielkim zdziwieniem zapytał się nas: - Kto wam to zrobił ? - zapytał po polsku, ale z czeskim akcentem - Spec w Polsce - my na to. Popatrzył na nas znacząco i bez zbędnych ceregieli zabrał się do roboty. Szemrał coś po chorwacku przez telefon i po chwili oznajmił nam, że naprawa potrwa jakieś 5 godzin, bo...

Chorwacja, Wrzesien w Chorwacji // 2013 / 06.10.2013

Zostaliśmy "uwięzieni" w Korenicach i musieliśmy sobie jakoś zapełnić czas, żeby nie zwariować. Idąc tropem powiedzenia: "kto szuka, ten znajdzie", postanowiliśmy wycisnąć z tego miejsca coś ciekawego. I tak nieciekawa z pozoru książka z marną okładką, okazała się kopalnią ciekawych motywów. Znaleźliśmy dróżkę polną, która poprowadziła nas przez piękne, pola, lasy i zapomniane wioski. Nawet pogoda nie przeszkodziła nam za bardzo w podziwianiu otoczenia. Złapaliśmy głęboki oddech tuż pod górami, pośmialiśmy się z babinką przenoszącą siano, podziwialiśmy konie na ogromnym wybiegu. Zmarznięci i zmęczeni wróciliśmy do samochodu. Zjedliśmy...

Chorwacja, Wrzesien w Chorwacji // 2013 / 05.10.2013

Po serii badań i oględzinach naszego samochodu, uznaliśmy, że awaria dotyczy łożyska w lewym kole. Ta diagnoza niestety dyskwalifikowała auto do dalszej jazdy. Stanęliśmy przed trudnym wyborem: co robimy? Powrót do domu niesprawnym samochodem jest zbyt ryzykowny, więc musimy go koniecznie naprawić. Tylko gdzie? Zaczęliśmy rozglądać się za jakimś mechanikiem. Okazało się, że najbliższy serwis jest albo w Karlovačko (100 km) lub w stolicy (170 km).  Tej odległości samochód mógł nie wytrzymać, ale nie mieliśmy innego wyjścia. Musieliśmy zrezygnować z oglądania jezior na rzecz uzdrowienia naszego środka transportu. Przejechaliśmy jakieś 30 km i znaleźliśmy...