24 lut Poczuć się jak Alicja w Krainie Czarów // Dolny Śląsk
Jeśli ktoś chce się poczuć przez chwilę jak Alicja w Krainie Czarów, albo po prostu jak małe dziecko, polecam okolice Sudetów. To góry w lesie, a nie las w górach. Niesamowite formacje skalne, wyglądające jak gigantyczne grzyby pochowane tu i ówdzie Kuszą, aby się po nich wspinać, skakać, dotykać je i przytulać. Niekiedy odsłonięte i nagie, a czasami porośnięte soczystym, zielonym mchem.
Spacerując tak pomiędzy nadnaturalnymi tworami skalnymi i wdychając olejki eteryczne świerkowego lasu zorientowaliśmy się, że początkowo zalesiony szlak do Batorówki przez Niknącą Łąkę (torfowiska), a następnie w kierunku Pasterki zamienił się nagle w wysuszony i pozbawiony drzew teren. Z ziemi sterczały jedynie połamane, wymęczone pnie drzew, które pozostały po dawnej, ostrej wichurze. Idąc tak szczytami, sceneria stawała się bardziej surowa, ale równie zjawiskowa. Zupełnie inna niż wcześniej. Zrobiło się późno i rozpoczęliśmy wyścig z czasem, aby zdążyć wrócić przed zmrokiem. Każdy wie, że góry nie są zbyt gościnne nocą, więc przyśpieszyliśmy kroku. W górach liczy się czas! Zawsze jest go za mało na zachwyt i zbyt mało na powrót.
// Skalne Grzyby//Niknąca Łąka//szlak do Batorówki i powrót w kierunku Pasterki || 15 września 2014
No Comments