Meksyk, Meksyk z plecakiem // 2014 / 26.08.2014

Drugiego dnia w San Cristobal postanowiliśmy zakupić wycieczkę do Kanionu Sumidero. Można go obejrzeć z trzech perspektyw: spacerując wzdłuż krawędzi ( podziwiamy wtedy rzekę Rio Grijalva z góry), jadąc samochodem z Cahuaré lub płynąc łodzią. My wybraliśmy opcję trzecią. Wyprawa kosztowała nas 200 pessos, ale niewątpliwie warta była swojej ceny. Kierowca podjechał bezpośrednio pod nasz hostel i zabrał na przejażdżkę, która trwała dobre dwie godziny. Gdy dotarliśmy do celu okazało się, że łodzie, którymi przewodnicy zamierzają nas zabrać na rejs wyposażone są w dwa stupięćdziesięciokonne silniki co zaskoczyło zarówno...

Meksyk, Meksyk z plecakiem // 2014 / 12.08.2014

W Meksyku bywają, jak się okazało, atrakcje trudno dostępne. Warto się zastanowić, co to znaczy trudno dostępne w Europie, a "trudno dostępne" w prawie 40 stopniowej temperaturze, gdzie na horyzoncie nie widać nic oprócz gór. Do Tamul jeździ podobno jeden autobus dziennie, ale i tego nie jesteśmy pewni. Właściwie nie jeździ do samego miasta Tamul, a do Tchachachin, z którego można popłynąć łódką w górę rzeki i podziwiać największy wodospad w tym regionie ( ma 105 m ). Można dojechać również autobusem do Santa Anita, tam wyskoczyć i dalej...