Meksyk, Meksyk z plecakiem // 2014 / 23.10.2014

Są uzależniające i tajemnicze. Każda z nich kryje w sobie coś wyjątkowego. To obowiązkowy punkt podczas zwiedzania Jukatanu. Kolejny dzień miał być tak zwanym "dniem nic nie robienia", ale wyszło jak zwykle. Rano przywitałam Morze Karaibskie kąpielą, uśmiechnęłam się i zagadałam do "pana od wycieczek", stojącego przy brzegu. On odwzajemnił mój gest wielkim, szczerym uśmiechem i komplementem. Potem wypożyczyliśmy z Michałem skuter i po raz drugi zrobiliśmy sobie rajd po cenotach. Oprócz trzech, widzianych już wcześniej -> Cenote // Cuda się zdarzaja, odwiedziliśmy kolejne trzy (w tym tylko dwie...

Meksyk, Meksyk z plecakiem // 2014 / 22.09.2014

Mamy to szczęście, że jeszcze wielu rzeczy nie widzieliśmy i w wielu miejscach nas jeszcze nie było, co sprawia, że często czujemy się jak dzieci podczas podróży. Nie ma chyba większej radości, niż odkrywanie zupełnie nowych, nieznanych nam miejsc i osobliwości. To jest to, co w podróżach kręci najbardziej i jest jak narkotyk, uzależnia i powoduje, że nie można przestać podróżować. Takie uczucie dziecięcej fascynacji obudziły w nas CENOTY. Co to są cenoty? Były i są chyba największym skarbem Jukatanu, a w samym Meksyku jest ich podobno około 3000 i...